Oranżada była jednym z pierwszych gazowanych napojów w Polsce. Swoim pojawieniem podbiła serca wszystkich dzieci. Szklana butelka pełna bąbelków smakowała i smakuje cały czas. Ten kultowy napój ponownie wraca na polskie stoły z naturalnym, tradycyjnym składem. Bąbelki w szklanej butelceCzerwona oranżada obok andrutów czy gum z Kaczorem Donaldem zajmuje wysokie miejsce wśród smaków dzieciństwa. Kosztowała kilkadziesiąt groszy, które wspólnymi siłami z rówieśnikami łatwo było skombinować. Oranżada sprawdzała się w szkole, na podwórku i na wycieczkach. Mała pojemność butelki sprawiała, że napój szybko się kończył, jednak dzięki temu idealnie sprawdzał się podczas szkolnych przerw. Była wypijana “na miejscu”, a pustą butelkę należało zwrócić do sklepu. Schłodzona oranżada najlepiej smakowała w upalne dni i była rarytasem dla każdego dziecka. Przed pojawieniem się oranżady w butelkach dużą popularnością, zwłaszcza w latach 80., cieszyły się napoje w saszetkach oraz w woreczkach. Oranżada w proszku najlepiej smakowała jedzona palcami. Lemoniada w woreczkach była przeznaczona do picia przez słomkę, jednak dzieciom większą frajdę sprawiało rozgryzanie worka zębami, przez co napój często lądował na ubraniach i podłodze. Moda na oranżadę powracaCzerwona oranżada coraz częściej pojawia się na stołach, głównie podczas imprez czy jako napój do obiadu. Jest to napój, który trafia w gust zarówno dorosłych, jak i dzieci. Mimo innych dostępnych kolorów to czerwona oranżada robi największą furorę. Na dodatek coraz częściej wśród tych produktów można znaleźć napoje o naturalnym składzie. Kupowanie oranżady w szklanych butelkach to nie tylko powrót do tradycji, ale również ekologiczne i bezpiecznie rozwiązanie dla środowiska.
0 Komentarze
Odpowiedz |
AutorNapisz coś o sobie. Nie musi to być nic wymyślnego, tylko podstawowe informacje. Archiwa
Lipiec 2020
Kategorie |
Przedsiębiorstwo Produkcyjno - Handlowo - Usługowe
"AJKA" Karolina Mazurak NIP: PL8531388509 ul. Kolejowa 33, 73-115 Dolice
e-mail: ajka.dolice@onet.pl
|
|